No dobra... Kreskówki nie japońskie... *rozkmina* W sumie to...
Muminki są totalnie wyczesane i zawsze wszystkim polecam (nie wiem czy uwierzycie, ale mam znajomych, którzy NIGDY o nich nie słyszeli). To jest taka przyjemna, słodka i spokojna bajka. Postacie są przecudowne, każda ma inny charakter i nawet Muminek nie denerwuje mnie tak bardzo! Co tam jeszcze... Może Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster? Jestem od tego uzależniona, haha. Miecie i expi, szczególnie Eduardo i Ser *fangasm* Ściągnęłam sobie nawet muzykę z openingu i ustawiłam na budzik. Aww. Chowder... Wiecie, to jest taka... No, zupełnie poryta baja. Sama nie wiem o co w niej chodzi, każdy odcinek jest chorą, odrębną historią, ale nie da się nie lubić! To znaczy da, jeśli komuś nie trafi w gusta (estetyczne, na przykład). Kiedyś oglądałam Ben 10, ale przestałam, kiedy wyszedł drugi sezon. Jakiś taki mniej ciekawy był. Oczywiście South Park, nie wiem jak można tego nie kochać! Dla samego 'Oh noes! Kenny is dead!' oddałabym drugie śniadanie! Jak ostatnio nie miałam internetu *smutna muzyka w tle* to oglądałam odcinki wypożyczane w wideotece, więc poleciałam od nowa z sezonem 1 i 2. Te najnowsze nie są już takie jak dawniej. A szkoda.

Hon napisał:

Nie, nie łamiesz, ale jednak mogłabyś to jakoś rozpisać ^^' / Hon.

oj tam, oj tam =P

a ja generalnie szaleję za Disneyem, ale tym starym, w 2D. Mistrzostwo świata.

z nowego Cartoon Network rozwala mnie Flapjack, Chowder jakoś do mnie mniej trafił, ale nie pogardzę... xD Oczywiście szaleję też za starym CN, którego w większości już nie puszczają... Atomówki, Johnny Bravo, Billy i Mandy, Edki, KND, Zmyśleni... niektóre są na Boomerangu, niektóre jeszcze się trzymają na CN, ale np. Billy'ego i Mandy nigdzie nie mogę znaleźć... może źle trafiam...?

w ogóle, to Boomerang jako całość mnie rozwala, tam chyba nie ma czegoś, czego bym nie lubiła xD

no i Nickelodeon... prawie wszystkie ichnie rysowanki kupiłam xD

a jeśli idzie o te dla dorosłych... South Park rozwala chyba najbardziej, ale niektóre odcinki Przerysowanych też są urocze.



PS--> Damage... a ty wiesz, że animowane Muminki są japońskie? xDDDD jest jeszcze polska wersja, lalkowa, ale zakładam, że mówisz o tej schizowej, z Hatifnatami i innymi Bukami? xD

Ha! A ja sobie właśnie przypomniałam taka świetną bajkę! Motomyszy z Marsa! ktoś oglądał oprócz mnie??
A ogólnie to byłam takim dzieckiem, że oglądałam prawie wszystko co leciało w TV xD  Pszczółka Maja mnie wnerwiała xD No ale Muminki świetne ;P I oczywiście Kubuś Puchatek, bo nie ma to jak miś uzależniony od miodu! I cała banda chorych popaprańców ;P W mych pięknych wspomnieniach nie zabraknie też atomówek, odlotowych agentek i wielu innych ;P Ale ja serio oglądałam wszystko co leciało xD

Haha! ja tam lubiłam Motomyszy z Marsa i wyrosło zemnie co wyrosło xD

A Gadgeta oczywiście oglądałam *hahaha* "turystyczny namiot w dupie" *umiera ze śmiechu* XD

A co do Muminków... To serio Japońskie? Ja zawsze myślałam, że to Fińska bajka xD *luka w wiki*

Muminki – serial animowany w koprodukcji japońsko-fińsko-holenderskiej oparty na serii opowiadań o Muminkach autorstwa Tove Jansson.

Ha! Nie tak do końca Japońskie! XD

Ostatnio edytowany przez Nija (2010-12-28 11:41:15)

Yaaay, uwielbiam bajki Disney'a. Te starsze, oczywiście, jak Piękna i Bestia albo Dzwonnik z Notre Dame, albo albo albo Król Lew! Wszystkie były cudowne i dalej spędzam świetnie czas podczas ich oglądania, mimo, że dokładnie wiem co się zdarzy xD One są przepiękne i tyle!
Flapjack miecie. W ogóle uwielbiam takie chore kreskówki bez większego sensu XD
A pamięta ktoś Dzieciaki z klasy 402? To też było mocne.

Dla ścisłości Muminki zostały przez Japończyków właśnie zanimowane - i to kolejny dowód na to, że miłość do animacji japońskiej ma się we krwi od maleńkości XD
Btw. dlaczego nikt nie wspomniał o Gumisiach? :O Albo o Smerfach?