- Miejsce dla każdego nołlajfa http://www.nolajf.pun.pl/index.php - Książki http://www.nolajf.pun.pl/viewforum.php?id=28 - Lektury http://www.nolajf.pun.pl/viewtopic.php?id=52 |
Szamanka - 2010-12-23 22:43:29 |
Ile razy zdarzyło się wam trafić na FAJNĄ i CIEKAWĄ lekturę szkolną? xD |
Nija - 2010-12-25 16:00:01 |
Ja teraz będę mieć do przeczytania Syzyfowe Prace i słyszałam opinie, że jest straszne nudne i takie tam... Zobaczę. Pewnie skończy się na tym, że wypożyczę, ale i tak przeczytam streszczenie. Ciekawe czy jest ekranizacja... xD |
Katsu - 2010-12-27 19:04:30 |
To ja nie lubiłam lektur w podstawówce... Ale moja pierwsza lektura w gimnazjum była genialna! Dorota Terakowska - "Samotność Bogów". Wszystko dzieję sie koło XI może wcześniej może później. I pewnie Jon z plemienia położonego w wielkiej puszczy przechodzi na drugą stronę rzeki i łamie tabu, przez co słyszy zew! I od tej pory woła go Bezimienny - bóg którego się wyparto na rzecz Boga Dobroci (Naszego Boga). Podróżuje w czasie i między miejscami (trochę dziwnie to ujęłam) i próbuje pomoc Bezimiennemu odejść jak i zwrócić (odlodzić) serce pewnemu chłopcu. Książka mimo, że sie nie wydaje jest genialna! Nawet moja koleżanka, która nigdy nie czytała lektur przeczytała calusieńką! |
Damage - 2011-01-16 14:37:22 |
Hmm... Uwielbiałam lektury. Z czasem lubiłam nawet te, które na początku wydawały się okropnie nudne i beznadziejne. W ogóle wielkim maniakiem książek jestem, więc co się dziwić. To znaczy byłam. Nie wiem co się stało, ale liceum zabiło we mnie pasję czytania. Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałam w rękach zwykłą książkę, a co dopiero lekturę... Głownie jadę na streszczeniach, czasami nawet ich nie czytam. Okropność. Ale z tego co pamiętam ostatnią fascynującą lekturą był Potop, a wcześniej Krzyżacy. Całkiem nieźle czytało się też Makbeta. I oczywiście niezapomniane Kamienie na szaniec, które wspominam za każdym razem i obiecuję sobie kupić jeden egzemplarz, żeby mieć pod ręką. Ani z Zielonego Wzgórza przeczytałam tylko jeden tom, ale widziałam wszystkie filmy, więc nie jest tak źle, wiem co się stało. Myślę, że jej dziwność mnie zabijała i to dlatego nie byłam w stanie dokończyć... *zerka na Kordian czający się na półce* Nie tknę tego... |