Sny są najczęściej ucieleśnieniem naszych największych pragnień, bądź obaw, dlatego tak często staramy się zapamiętać każdy szczegół jaki udało nam się wyśnić. Jednak często jest też tak, że to co śnimy jest zbitkiem przeróżnych najdziwniejszych rzeczy, momentów w życiu, które potem mają różne znaczenia.

***

Ja miałam dzisiaj głupie sny. Oglądałam wczoraj z koleżankami Silent Hill i w dodatku spałam sama, oczywiście moja wyobraźnia zaczęła działać, więc przez całą noc śniłam o SH. Najpierw, że jakiś chłopiec napisał książkę o tej grze, przez, co tak się zdziwiłam, aż się obudziłam xD.

Drugi sen był jeszcze dziwniejszy. Śniło mi się, że byłam w kuchni u MIRUME (tak mamo, u Ciebie xD), z dziewczyną ze szkoły, która mi się podoba i z koleżanką. I Mirume dała mi swoje psp, więc zaczęłam grać, a tamta dziewczyna (której nawet nie znam imienia), położyła mi brodę na ramieniu, a potem mnie przytuliła, a ja byłam taka zaszokowana. Ten sen ogólnie był dziki. Jeszcze pamiętam, jak mówiłam, do Mirume "maamoooo!" XD.

Raaany, jak miło~! ^^

a mi się dziś śniło (nawet mam wrażenie, że to było trochę świadome, co mnie bardzo cieszy~!) że weszłam do jakiegoś bloku i nie mogłam się wydostać. To był labirynt drzwi i mieszkań, trudno było trafić do schodów... ściany były jaskrawozielone... otwierałam kolejne drzwi i wpadałam na ludzi w wannach, bijące się siostry, Rona z Pottera, korki z matmy... aż w końcu otworzyłam drzwi, za którymi były rozklekotane, bambusowe schody... i wtedy się obudziłam xD

ja miałam smutno-szczesliwy sen. Sniło mi sie ze spotkałam sie z moja stara kolezanka ze szczecina ktorej teraz nie poznaje po prostu stała sie inna od tatego sylwestra i znow w drodze do jej domku wygłupiałysmy sie jak za starych dobrych czasow :(

hah to moich snów nic nie przebije~! xD Okropne koszmary xD Aż się dziś dwa razy w nocy obudziłam i zasnąć nie mogłam xD A mianowicie to:

pierwszy był o piwie xD Siedziałam sobie w jakimś barze, takim dosyć klimatycznym, a przed sobą miałam kufel z piwem... Piękny złocisty, tylko się napić. A tu nagle kufel pękł i zawartość się rozlała, a ja się obudziłam xD

Kolejny rozgrywał się w szkole... Siedziałam w klasie, sama i nikogo nie było oprócz nauczycielki niemieckiego o.O Nagle ona się mnie pyta z czego chce odpowiadać, a ja taka zaskoczona, bo nie wiem o co jej chodzi dokładnie i się pytam. A ona zaczyna na mnie krzyczeć, że jak ja mogę niczego nie wiedzieć, że ona da mi nie klasyfikację i nie ukończę 3 klasy... brrr... to było straszne i też się obudziłam, a potem jakoś do rana dospałam. Nie wiem jakim cudem bez kolejnych koszmarów ;P